Zgodnie z zapowiedziami na Malcie pojawił się nowy wrak. Z początkiem miesiąca na wyspie zatopiono łódź patrolową P-33 i utworzono sztuczną rafę oraz atrakcję dla nurków.
Do wielu wspaniałych wraków zatopionych na Malcie, dołączyła łódź patrolowa P-33. Jednostkę już wiele lat temu wycofano ze służby, a teraz doczekała się w końcu nowego zadania. Wrak ulokowano na morskim dnie, gdzie ma przyciągać nie tylko nurków, ale również stanowić bodziec do rozkwitu flory i fauny.
Na Malcie lokalne władze od lat realizują program tworzenia sztucznych raf. Nie można przy tym odmówić im rozmachu i konsekwencji. Dzięki pojawianiu się na dnie kolejnych celowo zatapianych wraków i udostępnianiu do nurkowania tych historycznych, wyspa jest prawdziwym magnesem na nurków. Dodatkowo odpowiednia selekcja miejsc pod tworzenie sztucznych raf, wspomaga rozkwit morskiego życia.
Zespół odpowiedzialny za projekt zatopił łódź patrolową P-33 pomiędzy wrakami St Michael i Tugboat 10. Są to dwa holowniki, które również stanowią interesujące lokacje do nurkowania. Kolejny wrak z pewnością jeszcze bardziej podniesie atrakcyjność miejsca, zarówno w oczach ryb, jak i nurków.
Łódź patrolowa P-33 jako nowy wrak na Malcie miała pojawić się już w 2012 r. Właśnie wtedy prasa na wyspie po raz pierwszy wspomniała o takim pomyśle. Jak widać trochę czasu od tej pory minęło, ale lepiej późno niż wcale!
Główną przeszkodą w zatopieniu P-33, były obawy władz o wpływ na lokalne środowisko. Na szczęście te udało się rozwiać. Jednostka została odpowiednio oczyszczona i przygotowana, aby nie mieć negatywnego wpływu na morski ekosystem.
Z dostępnych informacji wynika, że głębokość, na której spoczął wrak, nie przekracza 20 m. Tym sposobem jest on dostępny dla nurków z uprawnieniami OWD, a także freediverów. Już niebawem z pewnością zobaczymy wiele zdjęć, na którym pierwszoplanową gwiazdą będzie nowy wrak na Malcie.
Historia łodzi patrolowej P-33
Łódź patrolowa P-33 to jednostka klasy Bremse zbudowana w Niemczech w latach 1971-72. Na Maltę trafiła w 1992 r. wraz z siostrzaną łodzią P-32 i dwoma łodziami klasy Kondor P-29 i P-31. Wszystkie jednostki służyły w marynarce wojennej NRD. Malta zakupiła je po okazyjnej cenie, gdy doszło do zjednoczenia Niemiec na początku lat 90. XX w.
P-33 służyła jako łódź patrolowa w Morskiej Eskadrze Sił Zbrojnych Malty, dopóki nie została wycofana ze służby w 2005 r. Minister turystyki Clayton Bartolo powiedział, że zatopienie wraku jest częścią inwestycji o wartości 250 tys. Euro, która przyniesie korzyści i wzmocni sektor nurkowy na Malcie.
Fot. Arkadiusz Srebnik/Poland Diving Photo
Malta to wspaniałe miejsce na nurkową wyprawę. Bardzo różnorodne pod względem nurkowisk i poziomu trudności. Więcej o nurkowaniu na Malcie przeczytacie w artykule Carolliny Wells, który zamieściliśmy w 17 numerze kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.