W sprzedaży pojawiły się nowe rękawiczki neoprenowe do nurkowania BARE S-Flex. Dostępne są w dwóch grubościach i na pierwszy rzut oka sprawiają bardzo pozytywne wrażenie.
Najnowszy model rękawiczek Bare z pewnością zainteresuje wielu nurków, niezależnie od preferencji klimatycznych. Wszystko, ponieważ Bare S-Flex dostępne są zarówno w wariancie o grubości 5 mm, jak i 3 mm.
Rękawiczki BARE S-Flex, jak przystało na współczesny sprzęt, nie tylko chronią przed wychłodzeniem. Oprócz tego, że świetnie wywiązują się z głównego zadania, to dodatkowo są bardzo przyjemne w dotyku i niezwykle elastyczne. Każdy użytkownik z pewnością doceni ich rozciągliwość i swobodę ruchu, jaką zapewniają.
-- Reklama --
Właśnie komfort użytkownika był jednym z priorytetów podczas tworzenia rękawiczek neoprenowych Bare S-Flex.
Aby zapewnić przez długi czas komfort w wodzie i zmniejszyć zmęczenie dłoni, w rękawicach S-Flex zostały odpowiednio wyprofilowane palce. Elastyczny i rozciągliwy w czterech kierunkach neopren zapewnia pełen zakres ruchów. Podwójne klejenie paneli dodatkowo wzmocnione płaskim szwem maksymalnie zwiększa wytrzymałość rękawic – zapewnia ECN, polski dystrybutor marki BARE
Wewnętrzna część dłoni rękawiczek BARE S-Flex została pokryta specjalnym materiałem, który zapewnia lepszy i pewniejszy chwyt. Dzięki temu operowanie sprzętem nurkowym pod wodą staje się dużo łatwiejsze. Pewny chwyt ułatwi również wychodzenie z wody czy np. obsługę latarki.
Rękawiczki neoprenowe do nurkowania BARE S-Flex sprawiają bardzo pozytywne wrażenie. Zwłaszcza , jeżeli interesuje nas produkt wysokiej jakości. Wymieniając naszą starą parę lub zaopatrując się w pierwsze rękawiczki nurkowe, na pewno warto przyjrzeć im się bliżej.
Główne cechy
Wykonane z czterech paneli neoprenu co poprawia elastyczność i jednocześnie zwiększa manualność
Wykonane z rozciągliwego w czterech kierunkach neoprenu typu „Elastek”
Trwałe i odporne na ścieranie dzięki zastosowaniu materiału typu „Protekt” na wewnętrznej części dłoni i palcach
Cypr to świetne miejsce na nurkowe wakacje. Przekonaliśmy się o tym, kiedy skorzystaliśmy z zaproszenia, aby wziąć udział w zatopieniu i nurkowaniach na wraku Elpida. Więcej możecie przeczytać o tym w 13 numerze naszego kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.
Swoją miłość do nurkowania rozpoczęłam jako dwunastolatka na wyspach Kanaryjskich, wtedy też zrobiłam pierwszy kurs Open Water Diver. Ta miłość do błękitu przerodziła się w ogromną pasję, która towarzyszy mi do dnia dzisiejszego. Chociaż o błękit ciężko w Bałtyku, żadne warunki nie są dla mnie straszne. W tym sporcie odnajduję spokój, cierpliwość, odwagę, skupienie i równowagę. Od niedawna zaczęłam się zajmować modelingiem podwodnym i spełniam się w tym kierunku.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Dalsze korzystanie ze strony oznacza wyrażenie zgody na wykorzystywanie plików cookies. Zgadzam sięCzytaj dalej