Wiek nigdy nie stoi na przeszkodzie, aby zrobić coś dobrego. Zwłaszcza, jeżeli jest się nurkiem! A najnowszym na to przykładem jest 11-letnia Sophie O’Dea.
Dziewczynka zobowiązała się podczas kwarantanny spowodowanej koronawirusem, do zorganizowania charytatywnej zbiórki funduszy dla swojego lokalnego szpitala. Oczywiście we wszystko musiało zostać uwikłane nurkowanie. Nastolatka postanowiła zrealizować swój cel, budując z klocków Lego model samolotu. Co więcej, wszystko miało rozegrać się pod wodą, na głębokości 14 metrów!
Sophie O’Dea mieszkająca na co dzień w Blackburn, spędziła pod wodą prawie godzinę, a samo zbudowanie modelu dwusilnikowego samolotu zajęło jej 44 minuty. Co ciekawe, zrobiła to znajdując się na kadłubie samolotu, który rok wcześniej został zatopiony jako nurkowa atrakcja.
Eleven-year-old Sophie set herself a unique challenge to raise money for NHS charities. It involves Lego and scuba diving! 👏
Posted by BBC Radio Lancashire on Tuesday, July 21, 2020
Wszystko przebiegło dobrze, ale było mi zimno. Najtrudniejsze było zejście na dół, ponieważ nie mogłam wyrównać ciśnienia w uszach, ale samo nurkowanie było bardzo fajne…. Czuję się dobrze. Cieszę się, że to zrobiłam i jestem z siebie dumna. – powiedziała w rozmowie z Lancashire Telegraph
Młoda adeptka nurkowania była przez cały czas pod obserwacją swojego instruktora Krisa Fearnleya. Dodatkowo asekurowało ich dwóch innych nurków – brata oraz ojczym Sophie. Do swojego zadania dziewczynka przygotowywała się ćwicząc na sucho i w ogrodowym basenie. Niestety, z powodu kwarantanny zamknięto wszystkie tego typu obiekty.
Młoda dziewczyna nie ukrywa, że nurkowanie to jej największa pasja, a jej celem na przyszłość jest praca jako nurek w policji.
Próbkę twórczości Mateusza Piechnika, autora książki „Czas na głębokości – historia zegarków do nurkowania”, znajdziecie w 7 numerze naszego kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.