Tego dowiedzieli się 20 października 2019 r. słuchacze Studium Podyplomowego „Archeologia Podwodna” oraz wszyscy chętni, którzy przybyli w niedzielne południe do Sali Kolumnowej Wydziału Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego. Gościem Zakładu Archeologii Podwodnej IA UW oraz Oddziału Polskiego The Explorers Club był dr Young-Hwa Jung z National Research Institute of Maritime Cultural Heritage Republiki Korei.
Jak brzmi odpowiedź na pytanie to, w tytule, postawione tak śmiało?
W żołnierskich słowach: spektakularnie, profesjonalnie i… na bogato. Do tego z wyjątkowo śmiałą wizją na przyszłość. A stanowiska, obiekty i zabytki, które opracowują nasi dalekowschodni koledzy, zapierają dech w piersiach.
Prezentacja przeniosła nas początkowo w nie tak daleką przeszłość – jak zresztą zapowiadał jej podtytuł: „40 Years of Korean Underwater Archaeology”. Chociaż prekursorzy są istotni, sam Instytut, który reprezentuje dr Young-Hua Jung, prowadzi badania podwodne od roku 2002 i, rzecz jasna, może pochwalić się licznymi sukcesami. Wymiernie ujmując: wydobyto dotąd 14 historycznych wraków i około 120 tys. artefaktów. Aktualnie Young-Hua i koledzy są jedyną instytucją w Korei, która prowadzi badania podwodne, finansowaną całkowicie przez rząd Republiki. Swoją działalność skupiają na morskim dziedzictwie kulturowym, ale w wymiarze kompleksowym: prowadzą wykopaliska, badania archiwalne, konserwacje, organizują wystawy, edukację oraz promocję i popularyzację treści związanych z archeologią morską regionu. Zajmują się także dydaktyką sensu stricte – NRIMCH jest jedynym instytutem w Korei Południowej, który szkoli archeologów podwodnych i zajmuje się opracowaniem sprzętu i metodyki badań. Co akcentowałam na początku tekstu – kwoty inwestycji w badania i rozwój dziedziny, przywoływane przez dr Young-Hua Junga, są oszałamiające. To samo dotyczy dostępu do technologii i sprzętu – Instytut dysponuje kilkoma ultranowoczesnymi jednostkami badawczymi (na których wyposażeniu znajduje się m.in. zupełnie bajeczny pojazd podwodny Crabster, opisywany wcześniej na portalu) oraz jedynym na całą Koreę Południową laboratorium, dostosowanym do konserwacji wielkowymiarowych zabytków drewnianych, w tym kadłubów statków.
Instytut nie ogranicza się do archeologii pod wodą – pracuje także na stanowiskach znajdujących się na lądzie, a związanych z kulturą morską (jak porty), którym często zagrażają procesy urbanizacyjne. Zajmuje się także archeologią morską w wydaniu eksperymentalnym – kultywacją i odtwarzaniem tradycji morskich, m.in. przez budowę dawnych koreańskich jednostek pływających z zastosowaniem tradycyjnych metod szkutniczych (od 2008 roku zrekonstruowano ich pięć), a następnie testowanie ich pod kątem metod nawigacji podczas rejsów.
Ekspozycje Taean Maritime Museum to pasjonująca wyprawa po stanowiskach podwodnych, w tym autentycznych zakonserwowanych wrakach, oraz historii morskiej regionu. Część wystaw przygotowana jest specjalnie dla najmłodszych, nie ograniczono się także do wnętrz: badacze zapraszają do parku archeologicznego na wolnym powietrzu, gdzie obejrzeć można m.in. wzmiankowane rekonstrukcje.
NRIMCH kładzie duży nacisk na współpracę międzynarodową – której owocem była także wizyta dr Young-Hua Junga. W sierpniu 2019 w Mokpo, mieście-siedzibie organizacji, odbyła się konferencja Whole Assembly of Global Experts on Underwater Cultural Heritage, podczas której Koreańczycy zebrali na sali wykładowej znamienitych ekspertów z całego świata. Do udziału w tym wydarzeniu zaproszona została także archeolog podwodna z Uniwersytetu Warszawskiego – Magdalena Nowakowska, która była spiritus movens wizyty koreańskiego kolegi w Warszawie.
Bardzo pozytywnie zaskakujące kwotami inwestycji plany na przyszłość obejmują m.in. intensyfikację badań pozostałości wojny morskiej z czasu japońskiej inwazji na Koreę na Morzu Południowym oraz prospekcję obszarów związanych z szesnastowieczną bitwą morską pod Myeongnyang, a także dalszy rozwój strefy wystawienniczej. „Korea will be a global pioneer in maritime cultural studies” – obiecał dr Young-Hua Jung, a my, patrząc z zazdrością na fundusze, jakie rząd koreański inwestuje w archeologię podwodną oraz stopień profesjonalizmu, jaki został tam wdrożony, plus fantastyczne znaleziska (które można obejrzeć na stronie NRIMCH oraz w publikacjach, którymi Young-Hua obdarował Instytut Archeologii UW oraz Muzeum Nurkowania w Warszawie!) wierzymy mu na słowo!
Foto: Aleksander Kozłowski, Jacek Twardowski
Wspaniałe odkrycia polskich archeologów podwodnych możecie poznać podczas lektury artykułu, przybliżającego ich tegoroczną ekspedycję do Gwatemali. Tekst został opublikowany w 9 numerze kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.