Wiele osób zapewne marzy, by dożyć tak sędziwego wieku jak Ray Wooley i nie mieć zbyt wielu problemów ze zdrowiem. Tymczasem staruszek mieszkający w Limassol, drugim co do wielkości mieście Cypru, ma się świetnie do tego stopnia, że nadal jest bardzo aktywnym nurkiem. W ostatnim czasie jego pasja i witalność uzyskały nawet oficjalne potwierdzenie, a Wooley otrzymał oficjalny tytuł rekordzisty Guinnessa!
Dziś już oficjalnie Ray Wooley może mówić o sobie, jako o najstarszym nurkującym mężczyźnie. W rozmowie z gazetą Cyprus Mail przyznał, że potwierdzenie tego tytułu otrzymał w środę, 20 grudnia 2017 roku.
[blockquote style=”2″]„To wspaniały prezent świąteczny! Czuję się niezwykle szczęśliwy, że wciąż jestem tak sprawny i zdrowy i zamierzam nurkować tak długo, jak tylko będę mógł” – przyznał Wooley.[/blockquote]
W sierpniu ten niezwykły dziewięćdziesięciolatek spędził swoje urodziny… nurkując przez 41 minut na wraku promu M/S „Zenobia” – jednej z największych wrakowych atrakcji Cypru. To właśnie urodzinowe zanurzenie w wodach przybrzeżnych miasta Larnaka, zapewniło mu tytuł najstarszego i wciąż aktywnego nurka na świecie.
Wcześniej ten rekord należał do pochodzącego z USA Erwina Paula Stallera, który urodził się 14 maja 1921 roku, a swój tytuł uzyskał 24 października 2014 roku, kiedy liczył sobie 93 lata i 163 dni. Jak widać nowy rekordzista nieznacznie poprawił wynik, nie mniej olbrzymi podziw i szacunek należy się dla obu seniorów.
Ray Wooley swoją przygodę z nurkowaniem rozpoczął w latach ’60 XX wieku i trwa ona do dziś. Pełen energii i w świetnej formie promuje zdrowy tryb życia. Zachęca również ludzi w różnym wieku, by spróbowali nurkowania zapewniając, że człowiek nigdy nie jest za stary by robić to co kocha.
Źródło: cyprus-mail.com
[pro_ad_display_adzone id=”25708″]