17 maja 2012r. Otwarta została wystawa zatytułowana „Bajkał – królestwo wody i lodu. Ekspozycję przygotowały wspólnymi siłami Centralne Muzeum Morskie w Gdańsku oraz Muzeum Oceanu Światowego w Kaliningradzie, które od kilku lat współpracują z autorką zdjęć Olgą Kamenskaya.
Na tych, którzy zdecydują się zawitać w progi muzeum, czeka ponad 70 niezwykłych prac obrazujących piękno mroźnej Rosji w rejonie Bajkału. Wśród nich, są również prawdziwe perełki, które autorka uchwyciła swoim obiektywem, w najgłębszym jeziorze na świecie, zwanym „błękitnym okiem Syberii”.
Jak informuje na swojej stronie CMM:
„Tym, co szczególnie zachwyca w Bajkale jest… lód, który w takiej formie jak na tym rosyjskim jeziorze, nie występuje nigdzie na świecie. Mimo ostrego kontynentalnego klimatu Syberii, gdy temperatura powietrza spada poniżej -30°С, jezioro tworząc specyficzny mikroklimat, podobny do morskiego, niechętnie oddaje nagromadzone latem ciepło. W połowie stycznia zimie udaje się skuć jezioro lodem, tak że w marcu grubość pokrywy lodowej wynosi od 80 do 120 cm. Lodowe bryły tworzą pod powierzchnią nawet 6 metrowe korytarze, w których można pływać. Bajkalski lód sprawia wrażenie jakby był koloru czarnego, tymczasem jest on idealnie przejrzysty i przy grubości 1,5 m widać przez niego czerń bajkalskiej głębi”.
Olga Kamenskaya interesuje się nieziemską urodą podwodnego świata. Przebywała z aparatem na lądzie i pod wodą w wielu przepięknych miejscach na wszystkich kontynentach – fotografowała zdumiewający podwodny świat Morza Białego i Morza Barentsa, fiordy Norwegii, wulkany i niedźwiedzie na Kamczatce, pagody i klasztory w Birmie, żółwie i rekiny na Galapagos, słonie i lwy w Tanzanii, rekiny wielorybie w Australii, piramidy i wieloryby w Meksyku, wodospady i morskie lwy w Argentynie, słonie morskie i uchatki w Georgii Południowej, pingwiny i góry lodowe w Antarktyce.
Nad Bajkałem była ponad 10 razy i stał się on dla niej niewyczerpanym tematem… królestwem wody i lodu. Wystawa potrwa do 30 czerwca 2012r.
Więcej info: kamenskaya-gallery.ru, cmm.pl oraz na facebook.
Foto: Jerzy Abramowicz
