23 maja 2017 roku mija 77 lat od czasu wyjścia w morze jednostki wojskowej ORP „Orzeł”, chluby Marynarki Wojennej, który zaginął w niewyjaśnionych dotychczas okolicznościach. Grupa historyków, hydrografów oraz nurków wchodzących w skład ekspedycji Santi Odnaleźć Orła wyruszyła śladami legendarnego okrętu podwodnego by wyjaśnić historyczną zagadkę.
23 maja 1940r. ORP „Orzeł” wyszedł na swój ostatni, szósty patrol, z którego w niewyjaśnionych do dzisiaj przyczyn nie powrócił do bazy w Rosyth. Istnieją liczne hipotezy na temat zaginięcia „Orła”. Przez wiele lat upatrywano przyczynę zatonięcia „Orła” w wejściu na niemiecką minę morską lub w ataku niemieckiego samolotu. Inne teorie mówiły o pomyłkowym storpedowaniu przez holenderski okręt podwodny, defekcie mechanizmów okrętu, a także błędzie nawigacyjnym załogi. Spośród hipotez najbardziej prawdopodobną wydaje się ta, według której przyczynę zatonięcia okrętu podwodnego „Orzeł” należy upatrywać w omyłkowym ataku lotniczym na okręt podwodny, przeprowadzonym przez samolot RAF w odległości ok. 150 Mm na wschód od brytyjskiego portu Rosyth.
W sobotę 20 maja br. wyruszyła trzytygodniowa ekspedycja Santi Odnaleźć Orła, której celem jest odnalezienie zaginionego okrętu. Jej członkowie weryfikują hipotezę, według której przyczyną zatonięcia polskiego okrętu mógł być atak bombowy brytyjskiego samolotu. W tegorocznej wyprawie szczególnym jest fakt, iż w celu przeprowadzenia badań załoga pokonuje historyczną trasę legendarnego okrętu, którą przebył w październiku 1939 roku po ucieczce z portu w Tallinnie, zmierzając do Wielkiej Brytanii. Wyposażeni w specjalistyczny sprzęt członkowie ekspedycji zbadają obszar dna Morza Północnego o powierzchni 1350 km² wokół pozycji domniemanego ataku lotniczego.
ORP „Orzeł” został zbudowany w 1939 roku z dobrowolnych składek polskiego społeczeństwa. Po wybuchu II Wojny Światowej został internowany w estońskim porcie Tallinn, skąd uciekł w wyniku brawurowej akcji załogi okrętu. Ścigany przez niemiecką i radziecką flotę, bez map przedarł się przez Bałtyk i Morze Północne do brzegów Wielkiej Brytanii, gdzie u boku brytyjskiej Marynarki Wojennej odbył sześć patroli bojowych. Podczas jednego z nich zatopił niemiecki transportowiec „Rio de Janeiro” przewożący wojsko, demaskując w ten sposób rozpoczynającą się inwazję hitlerowskich Niemiec na neutralną Norwegię. W czerwcu 1940 r. ORP „Orzeł” z niewyjaśnionych do dnia dzisiejszego przyczyn, nie powrócił do bazy z realizowanego na Morzu Północnym szóstego patrolu bojowego.
Więcej o projekcie znajdziecie na oficjalnej stronie www projektu, a także profilu społecznościowym w portalu facebook.
SANTI sp. z o.o. – sponsor główny projektu
SANTI to jeden z wiodących na świecie producentów odzieży i sprzętu nurkowego. W ciągu zaledwie kilku lat firma z Gdyni przekształciła się z lokalnego producenta skafandrów nurkowych, w markę o ugruntowanej pozycji na globalnym rynku sprzętu nurkowego.
Firma jest obecna na wszystkich kontynentach, sprzedaje do blisko 40 krajów na świecie, w tym m.in.: do USA, Korei Południowej, Kanady, Australii, Brazylii oraz na główne rynki europejskie. Do sztandarowych produktów SANTI należą suche skafandry nurkowe i ocieplacze. Spółka jest pomysłodawcą i wiodącym producentem nurkowych akcesoriów grzewczych takich jak np. ogrzewane rękawiczki czy kamizelki.
Od kilku lat SANTI aktywnie angażuje się w organizację i wspieranie międzynarodowych wypraw badawczych (np. Sedna, Under the pole, Elysium) oraz poszukiwań wraków na całym świecie. W ten sposób narodził się projekt „SANTI – Odnaleźć „Orła”, który ma doprowadzić do znalezienia wraku i ostatecznego rozwikłania zagadki zaginięcia polskiego okrętu.
Źródło: Santi Odnaleźć Orła
