Brytyjski statek pasażerski zniszczył jedną z najpiękniejszych raf koralowych w Indonezji – informuje na swoim koncie w jednym z serwisów społecznościowych, lokalny portal informacyjny Stay Raja Ampat. Do sytuacji doszło na początku miesiąca, we wczesnych godzinach popołudniowych.
Pasażerska jednostka „Caledonyan Sky”, pływająca pod banderą Wysp Bahama, wpływając na mieliznę uszkodziła 13500 m² rafy koralowej, znajdującej się u wybrzeży indonezyjskiej wyspy Kri. Miejsce stanowiło jeden z odludnych i najbardziej urokliwych zakątków w okolicach archipelagu Raja Ampat.
Statek wszedł na tyle głęboko w rafę, że jego wyciągnięcie musiało zostać przeprowadzone z użyciem holowników. W momencie zdarzenia, na pokładzie znajdowało się blisko 200 osób. 102 pasażerów i 79 członków załogi. Według dostępnych informacji, kapitan podpłynął w okolice wyspy, by umożliwić gościom oglądanie gnieżdżącego się na niej ptactwa. Co jednak ważniejsze, jednostka w żadnym wypadku nie powinna znaleźć się w tym rejonie. Okazuje się więc, że zlekceważenie zakazu przez dowodzącego jednostą, mogło doprowadzić do całej sytuacji.
[blockquote style=”2″]„To wielka strata. Nawet jeżeli rafa odrośnie, ciężko będzie powiedzieć o niej, że jest nietknięta – powiedział agencji AFP Victor Nikijuluw, szef programu ochrony zasobów morza organizacji Conservation International Indonesia[/blockquote]
Przedstawiciele miejscowych władz poinformowali, że zarówno kapitan „Caledonyan Sky”, jak i co najmniej jeden z pasażerów, odmówili opuszczenia uwięzionego statku i domagali się wyciągnięcia go przez jednostki holownicze. Aby operacja zakończyła się sukcesem, koniecznych było kilka podejść, które dodatkowo pogorszyły stan i tak zdewastowanej już rafy koralowej.
[blockquote style=”2″]„Rozpłakałem się, kiedy zobaczyłem co się stało. Zniszczenia są ogromne. Przywrócenie poprzedniego stanu zajmie minimum 10 a może nawet i 100 lat. Część z nas pracuje w rolnictwie, część łowi ryby, ale większość jest zatrudniona w sektorze turystycznym. – powiedział BBC 30-letni instruktor nurkowania Ruben Sauyai.[/blockquote]
Ricardo Tapilatu z Uniwersytetu w Papui, który kierował zespołem zajmującym się oszacowaniem strat, odbudowa zniszczonej rafy pochłonie środki rzędu $16 mln!
Noble Caledonia – właściciel feralnej jednostki, którą dokonano zniszczeń, zapewniła w swoim oświadczeniu, że już współpracuje z władzami Indonezji i chce wypracować wspólnie formę zadośćuczynienia w związku z poniesionymi stratami.
Źródło: telegraph.co.uk
