Wydobycie zatopionego holownika Kuguar powoli zmierza ku końcowi. Akcja prowadzona jest w porcie w Świnoujściu od niedzieli 8 marca 2015r. W tej chwili trwa podnoszenie wraku przez specjalnie sprowadzony w tym celu żuraw pływający „Maja”.
Jak informuje internetowy serwis radioszczecin.pl, jest to już czwarte podejście do podniesienia wraku holownika. Tym razem jednak wszystko wydaje się być na jak najlepszej drodze i za kilka godzin akcja powinna zakończyć się sukcesem.
Przekaz z akcji wydobywczej na żywo
Wrak Kuguara był gotowy do wyciągnięcia już we wtorek ok. 16.00, jednak dalsze prace przełożono na następny dzień, z uwagi na zapadający zmierzch. Działania grupy wydobywczej komentuje Jarosław Dydo przedstawiciel Zakładu Usług Żeglugowych, do którego należy holownik:
„ Nurkowie zejdą do wody, podczepią osprzęt dźwigu pływającego do lin, które leżą pod kadłubem holownika i w ciągu dwóch godzin będziemy mogli startować z podnoszeniem kadłuba do powierzchni wody”
Kolejny krok stanowić będzie wypompowanie wody z wnętrza wraku. Kuguar podwieszony na odpowiedniej wysokości, będzie opróżniany z niej przez ok 3h. Finalnym etapem całej akcji będzie przetransportowanie wydobytego wraku na Nabrzeże Złomowe. Ostatnia część operacji ma potrwać kolejne 2h, a sam holownik będzie transportowany na pokładzie dźwigu „Maja”.
reklama
[pro_ad_display_adzone id=”17″]
Spore utrudnienie w całym procesie podniesienia wraku stanowi zagruzowane dno. Betonowe bloki, kamienie i złom, od samego początku przeszkadzały w sprawnym przeprowadzeniu poszczególnych etapów wydobycia holownika (przeciągnięcie stalowych lin, podczepienie do nich holownika).
Jak informuje TVP Info, w obecnej chwili (14:30) już niemal cały holownik znajduje się nad powierzchnią wody i akcja przebiega na razie bez zbędnych trudności.
Źródło: radioszczecin.pl