Krążąc po tematach okołonurkowych na moje biurko trafiła dziś sport niecodzienny i budzący powrzechne zdziwienie – hokej podwodny. „Tak, jest coś takiego”, „nie, nie żartuję” – są to odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania przy pierwszym zetknięciu z tą niecodzienną i wciąż mało znaną w naszym kraju dyscypliną. Chociaż temat może wydawać się nowy, to niestety tylko dla nas, ludu zamieszkującego nad Wisłą. Reszta świata, a przynajmniej jego część zna i kontynuuje hokejową tradycję od momentu jej pojawienia się w 1954r.
Jak to w życiu zwykle bywa, nic nie powstaje od razu i z niczego. Również tak wspaniała dyscyplina jak hokej podwodny nie pojawiła się nagle i w obecnym kształcie. Początek wszystkiemu, jak w bardzo wielu przypadkach dała nuda. Jeżeli do tego dołożymy zimową porę i ludzi, którzy byli na tyle szaleni, żeby już w latach ’50 XX w. zajmować się nurkowaniem, to możemy być pewni, że z takiej mieszanki powstanie coś niebanalnego, charakterystycznego, budzącego zdumienie, ale przede wszystkim… sprawiającego olbrzymią frajdę!
Anglia rok 1954, to właśnie tę datę przyjęto za narodziny hokeja podwodnego. Grupa angielskich płetwonurków pragnąc utrzymać dobrą kondycję również zimą, zaczęła rozgrywać mecze gry, którą nazwali „octopush”. Mijały kolejne miesiące, przyszła wiosna, a z nią powróciły dogodne warunki do nurkowania. Nie było już więc potrzeby by dalej trenować na basenie. Okazało się jednak, że „octopush” zaczął żyć własnym życiem. Podwodna zabawa zyskała olbrzymią popularność i przekształciła się w niezależny twór, który na przestrzeni lat ewoluował i urósł do rangi samodzielnej dyscypliny, zrzeszając na dnach basenów całego świata coraz więcej ludzi.
W obecnym momencie hokej podwodny jest prężnie rozwijającą się, dobrze zorganizowaną i usystematyzowaną dyscypliną sportową. Z Wysp Brytyjskich dotarł do kontynentalnej części Europy i dalej do Ameryki Północnej, Australii oraz Ameryki Południowej. W USA, Kanadzie, Francji czy Czechach Funkcjonują profesjonalne ligi, a w samym Paryżu jest ponad seto klubów! Gra się również w Belgii, Holandii, RPA, Zimbabwe, Australii, Nowej Zelandii, Japonii i Kolumbii.
Zasady hokeja są dosyć proste, mimo iż regulamin rozgrywek rangi mistrzowskiej (Mistrzostwa Świata i Europy) to dosyć opasłe tomisko. To, co powinniśmy wiedzieć na początku, aby móc zacząć bawić się w hockeysub’a, to że jest to sport nie kontaktowy, rozgrywany w basenie o głębokości 2-3 metrów. W meczu biorą udział dwie sześcioosobowe drużyny oraz po czterech graczy rezerwowych. Sama rozgrywka trwa 30min, dzieląc się na dwie połowy trwające po 15 min każda, podczas których można dokonać dwóch zmian. Przy stanie remisowym mecz wydłuża się o dwie 5min dogrywki, w których gra toczy się do zdobycia pierwszej bramki i wyłonienia tym samym zwycięscy.
Podczas samej rozgrywki podstawowym ekwipunkiem każdego z graczy jest nurkowe ABC, czepek, rękawica ochronna oraz kijek. Drużyny grają krążkiem o wadze ok. 1,5kg, gdzie celem jak w hokeju na lodzie jest umieszczenie go w bramce przeciwnika. Bramki przeważnie wykonane ze stali nierdzewnej, mają szerokość 3m i umieszczone są po przeciwległych stronach basenu. Drużyny zaczynają każdą akcję spod ściany pod którą znajduje się ich bramka i płyną do krążka umieszczonego na środku basenu. Drużyna, która pierwsza przejmie krążek wyprowadza atak. Nad prawidłowym przebiegiem spotkania pieczę trzyma pięciu sędziów. Arbiter główny z boku basenu, dwóch sędziów wodnych, sędzia punktowy oraz arbiter czasowy.
Zawody najwyższej rangi nadzoruje i organizuje Komisja Hokeja Podwodnego przy Światowej Konfederacji Działalności Podwodnej. Mistrzostwa Świata i Mistrzostwa Europy odbywają się co dwa lata. Pierwszy turniej ogólnoświatowy odbył się w Vancouver w 1980r i zakończył się zwycięstwem gospodarzy. 15 lat później odbyły się pierwsze mistrzostwa starego kontynentu i tutaj również wygrali gospodarze – Holendrzy. Ekipami z największą liczbą sukcesów pozostają Kanadyjczycy oraz reprezentacja Australii – po 3 triumfy, dalej na liście znajdują się reprezentacje Francji, USA i Holandii. Warto wspomnieć, że w rozegranych w sierpniu 2010 r. Mistrzostwach Świata w Medellin, reprezentacja gospodarzy zdobyła złoto zarówno w klasyfikacji mężczyzn jak i kobiet.
W Polsce niestety mimo prób zakorzenienia tej dyscypliny, hokej podwodny ciągle znajduje się w stadium embrionalnym i najprawdopodobniej jeszcze jakiś czas minie, zanim doczekamy się warunków do uprawiania tego sportu, jakimi dysponują inne kraje. U nas ciągle pozostaje to jedynie hobby dla grup pasjonatów, którzy poświęcają własny czas i środki, żeby stworzyć sobie jak najlepsze warunki do gry. Miejmy nadzieję, że jak to w naturze zwykle bywa, kropla wydrąży skałę…