Ostatnio, dosyć często informowaliśmy Was o nurkach, podejmujących się ryzykownych wyzwań. Było już nurkowanie z rekinami, anakondami czy krokodylami. Wszystkie one mogą przyprawić o gęsią skórkę każdego nurka. Czasami jednak, stworzenia ze strony których nie spodziewalibyśmy się ataku, potrafią zaskoczyć nas jeszcze bardziej.
Tak było w przypadku, kiedy nurek – Doug Pemberton, został zaatakowany przez olbrzymią ośmiornicę. Zazwyczaj łagodne w obejściu i unikające kontaktu z ludźmi stworzenie, tym razem z niewiadomych przyczyn zaatakowało.
Oplatając nurka swymi potężnymi ramionami, pokrytymi przyssawkami, ośmiornica próbowała wciągnąć ofiarę do kryjówki. Sytuacja była poważna, gdyż w trakcie szamotaniny, zwierzę próbowało zerwać z twarzy Douga maskę oraz wyrwać mu z ust automat.
To powinna być przestroga dla wszystkich, którzy podziwiając piękno dzikiej przyrody, przekraczają pewną granicę. Będąc intruzem w królestwie zwierząt, jesteśmy narażeni na przykre konsekwencje. Na szczęście tym razem skończyło się na strachu.