W poszukiwaniu kolejnego ciekawego miejsca do nurkowania, trafiamy do Piechcina. Położony niedaleko Bydgoszczy kamieniołom, to zalane wodą wyrobisko wapienne. Pierwszą rzeczą, wyróżniającą to nurkowisko na tle innych, jest z pewnością unikalny jak na Polskę lazurowy kolor wody. W połączeniu z otaczającymi nas wapiennymi, białymi ściankami i przejrzystą wodą tworzy kombinację rodem z odległych ciepłych mórz.
Miejsce nadaje się świetnie na wypad nawet większą grupą, niezależnie od poziomu doświadczenia nurkujących. Parking oraz zejście do wody znajdują się na płd-zach. brzegu akwenu. Zjazd jest na tyle łagodny, że da się podjechać pod samą wodę i tam spokojnie sklarować cały sprzęt. Na ten wypad śmiało możemy zabrać całą rodzinę, gdyż miejsce jest naprawdę bardzo ładne i po udanym nurkowaniu, przyjemnie jest odpocząć i pogrillować nad błękitną tonią wody.
Głębokość maksymalna to 24m, natomiast widoczność waha się w zależności od pogody i pory roku między 8-15m. Zarządzająca tym miejscem fundacja SeaExplorers ciekawie zagospodarowała dno kamieniołomu i tak poza przejrzystą, błękitną wodą trafimy tu na wrak morskiego jachtu „Magda M”, drewnianą żaglówkę, dwa zatopione Fiaty 126p, a także lustro, platformę czy zbiornik na gaz i złomowisko. Oprócz tego w wapiennych ściankach możemy znaleźć otwory/jaskinie (ok. 3m). W płytszych miejscach natrafimy też na roślinność i sporych rozmiarów drzewa, a także na mieszkańców tego akwenu, takich jak szczupaki czy okonie.
Piechciński kamieniołom to na pewno miejsce unikatowe, warte odwiedzenia. Niestety minusem jest tutaj brak możliwości uzupełnienia gazów w pobliżu akwenu. Jeżeli od kamieniołomu dzieli nas rozsądna odległość, można wyposażyć się w dwie butle na płetwonurka i spokojnie spenetrować miejsce, lub przy znacznej odległości zahaczyć go przy okazji jakiegoś wypadu.
Więcej informacji na temat nurkowania w zalanym kamieniołomie można znaleźć tutaj· http://www.bazapiechcin.pl/