W otrzymanej ostatnio korespondencji, znalazłem wiadomość od naszych dobrych znajomych – Piotrka „Generała” Wytykowskiego i Romana „Romano” Zajdera. Poinformowali mnie o swoim nowym projekcie i jak zwykle zaprosili do współpracy. Cel niemal niezbadany. Informacji jak na lekarstwo. Wniosek? Trzeba to spradzić! Ruszamy do Sierra Leone!
9 listopada uczestnicy ekspedycji wyruszą przez Bruksele do Freetown. Na miejscu przez dwa tygodnie będą prowadzić prace poszukiwawcze. Na szczęscie dzięki udostępnieniu przez Urząd Hydrograficznym w Londynie map batymetrycznych regionu, łatwiej będzie o sprecyzowanie celów.
Okazuje sie bowiem, że na mapach znajdują sie białe plamy, świadczace o występowaniu terenów do tej pory niezbadanych i nieopisanych. Miesiące pracy jakie poświecili organizatorzy na poszukiwania materiałów o wrakach w Archiwum Narodowym w Anglii, muzeach i bibliotekach całego swiata, pozwalają liczyć na interesujace odkrycia.
Kierunek jaki wybrano jest bardzo wymagający i niezwykle trudny logistycznie. Aby zrealizoważ swoje ambitne plany, członkowie ekspedycji muszą zabrać ze sobś prawie 400kg sprzętu. Wśród całego tego szpeju, znajdują się m.in. sonar boczny, sprężarka, butle, podwodny wykrywacz metalu i ze wzgledu na szczególność miejsca – stacja pogodowa.
Każdy z członków ekspedycji jest już zaszczepiony, na wszelkie „egipskie plagi”. Potrzebne dokumenty i wizy są skompletowane i pozostaje już tylko wypatrywać terminu rozpoczęcia.
Jak to miało miejsce w przy okazji poprzednich projektów, w które angażowali się Generał i Romano, tak i tym razem portal Divers24 będzie informował o postępach i wynikach prowadzonych poszukiwań.
Źródło: Organizator