W okolicy wyspiarskiego państwa Tonga, grupie nurków udało się odnaleźć historyczny statek piracki. Niedaleko wyspy Foa, poszukiwacze wraków natrafili na liczący sobie przeszło 200 lat wrak angielskiego okrętu Port au Prince.
Jednostka na którą trafiono, była wielkim żaglowcem o wyporności 500ton, uzbrojonym w kilkadziesiąt dział na burtach i rufie. 29 listopada 1806r. okręt rzucił kotwicę w okolicy wyspy Lefooga, należącej do archipelagu Ha’apai i zlokalizowanego w królestwie Tonga.
To właśnie tu załoga, która przybyła w poszukiwaniu wielorybów, została zmasakrowana przez miejscowego wodza Finau Ulukalala i jego ludzi, a sam statek podpalony i wyprawiony na dno wraz ze skarbem wypełniającym ładownie.
Port au Prince został odnaleziony przez Tevite Moala, który zawsze podczas nurkowań w regionie, rozglądał się za nim wierząc, że pewnego dnia los wyznaczy im spotkanie. Dla miejscowych to odkrycie znaczy bardzo wiele. Rezultaty badań, dadzą wiele informacji na temat historii Tonga, a w szczególności wysp Ha’apai.
Pojawienie się pirackiego okrętu, jest też jednym z najważniejszych wydarzeń w historii wysp Pacyfiku, przed ich przymusową chrystianizacją. Oprócz łupów w postaci najbardziej cenionego wtedy przez miejscowych żelaza, wódz Ulukalala wziął do niewoli młodego chłopca okrętowego, który żył z nim i jego ludem przez 4 kolejne lata. Po powrocie do Anglii, młodzieniec spisał w najdrobniejszych szczegółach doświadczenia ze swojego pobytu na wyspie.
Przy współpracy z Muzeum Morskim Greenwich i Morskim Towarzystwem Archeologicznym udało się potwierdzić wiek wraku. Ustalono go na podstawie miedzianego poszycia, które jak się okazuje, było stosowane tylko w latach 1780-1850 na statkach wojennych. Teraz lokalni nurkowie, dokonają dokładnej inwentaryzacji i nakreślą mapę tej lokalizacji nurkowej. Efekt ich pracy zostanie wysłany do wyżej wspomnianych instytucji.
Dla mieszkańców Tonga, znalezisko jest fenomenalnym wydarzeniem. Oprócz swojej wartości materialnej czy historycznej, z pewnością zwróci ono oczy nurkowego świata w ich stronę. Zwłaszcza, że jest tutaj na czym zawiesić oko. Wspaniałe przejrzyste wody otaczające 176 wysp, pełne są raf koralowych, na których kwitnie bujne i różnorodne morskie życie. Amatorzy jaskiń i wraków również znajdą tutaj wiele ciekawych lokalizacji, wartych odwiedzenia.
Źródło: scoop.co.nz
