Ziemia pełna jest cudownych i malowniczych miejsc. Stanowią one o unikalności danego terenu i jego dziejów. Niezależnie czy miejsca te są tworem ludzkich rąk, jak np. podwodne muzeum w Cancun, czy powstały w sposób naturalny niczym Jellyfish Lake na Palau, wspólnym ich mianownikiem jest ich spektakularność, niepowtarzalność i wzbudzany zachwyt.
Kolejną lokalizacją na tej liście jest z pewnością jezioro Sassolo. Ten unikalny zbiornik położony na wysokości 2000 m n.p.m. znajduje się w pobliżu południowej granicy Szwajcarii z Włochami. Kraina ta słynie ze znajdujących się tu 140 jezior oraz ponad 5500 km rzek i strumieni, które upodobali sobie nurkowie i kajakarze.
Zimą lodowy akwen jest całkowicie zamarznięty, jednak latem w tym alpejskim regionie jest dużo słońca. Wtedy temperatura podnosi się, a lody zaczynają topnieć. Ten okres to najlepsza pora na nurkowanie pośród olbrzymich brył lodu. Jedną z osób, które zajęły się eksploracją lodowego labiryntu szczelin i tuneli jest nurek-fotograf – Franco Banfi.
Zanurzając się pod grubą warstwą lodu, w wodzie której temperatura waha się w granicach 2-3°C, Banfi przemierza zakamarki jeziora uwieczniając je na swoich niesamowitych zdjęciach. Nurkowanie w takich warunkach jest dosyć niebezpieczne, ale Franco to doświadczony nurek, który od lat odwiedza najciekawsze miejsca nurkowe, by uwiecznić ich piękno przy pomocy swojego aparatu.
„Nurkowanie w tym miejscu, to przeżycie jak żadne inne. Jestem profesjonalnym fotografem oraz posiadam pewne doświadczenie w nurkowaniach na Antarktyce, Arktyce, Morzu Białym i w wielu jeziorach górskich. Owszem, ryzykuję swoje życie, ale mam za sobą lata doświadczeń a w tym pond 100 nurkowań pod lodem. Moja pasja pcha mnie w tym kierunku, aby robić cudowne zdjęcia” – powiedział Banfi.
Galeria wspaniałych zdjęć Franco Banfiego
Źródło: www.dailymail.co.uk
Foto: Franco Banfi
