Szkielet mający ok. 10 000 lat i należący do przedstawiciela pierwszych mieszkańców Ameryki, zniknął z jednej z nurkowych jaskiń na Półwyspie Jukatan w Meksyku. Archeolodzy są wstrząśnięci i apelują o jak najszybszy zwrot szczątków.
Zrabowane szczątki to szkielet popularnie nazywany Young Hol Chan II, który został odkryty w 2010r. W tej samej cenocie, w roku 2006, dokonano odkrycia innego szkieletu mającego ok 10 000 lat i nazwanego Young Hol Chan.
Pozostałości obu przedstawicieli pierwszych Amerykanów zostały pochowane w tym miejscu, w czasie gdy poziom, wody w jaskini był dużo niższy. Dzisiaj miejsce które niegdyś stanowiło suchą komorę, wypełniła woda sięgająca pułapem do 8m.
Oprócz ludzkich szczątków, archeolodzy odkryli również w tym samym miejscu szczątki słoni, olbrzymich leniwców oraz innych zwierząt. Dało to obraz menu, jakie panowało wśród protoplastów naszego gatunku na tym kontynencie.
Naukowcy z Narodowego Instytutu Antropologii i Historii w Mexico City, mają świadomość, iż tak odrażające przypadki kradzieży nie są odosobnione, jednak brak środków i wsparcia ze strony odpowiednich instytucji sprawia, że są bezsilni w ochronie dziedzictwa kulturowego.
Źródło: newscientist.com
Foto: Kurt Amsler – Rolex Awards