Już jutro, w poniedziałek 12 października, w Świnoujściu rozpocznie się długo wyczekiwana operacja usunięcie olbrzymiej brytyjskiej bomby lotniczej Tallboy, pochodzącej z czasów II wojny światowej. Niewybuch zalega na dnie w rejonie Kanału Piastowskiego i stwarza bardzo duże zagrożenie.
Z uwagi na rozmiary bomby i potencjalne zagrożenie jakie stwarza, konieczne będzie wcześniejsze przeprowadzenie ewakuacji okolicznych mieszkańców, w sumie ponad 750 osób zamieszkujących na co dzień w promieniu 2,5 km od miejsca znalezienia niewybuchu. Władze zapowiadają również możliwe problemy komunikacyjne, które mogą wystąpić w czasie usuwania bomby.
Będzie to jednak z największych i najniebezpieczniejszych akcji tego typu prowadzonych w ostatnich latach. Cała operacja została rozplanowana na najbliższych 5 dni, przy czym czwartek, jak i piątek określone zostały jako terminy dodatkowe, gdyby po drodze wystąpiły jakieś komplikacje i nie udało się usunąć bomby zgodnie z nakreślonym planem.
Odnaleziona bomba lotnicza Tallboy, to monstrum ważące 5340 kg. Podczas II Wojny Światowej bomby tego typu był w stanie zrzucać jedynie samolot Avro Lancaster. Ten ciężki czterosilnikowy brytyjski samolot bombowy, by unieść Tallboya musiał być jednak specjalnie przygotowany. Do tego typu misji należało bowiem zdemontować uzbrojenie oraz opancerzenie samolotu.
Niebezpieczne znalezisko zostało wykryte 16 września, przez pracowników niemieckiej firmy Seaterra, specjalizującej się w poszukiwaniu tego typu obiektów. Firma została zatrudniona przez Urząd Morski w Szczecinie przy sprawdzaniu dna kanału, przed planowanym pogłębieniem toru wodnego Szczecin-Świnoujście.
Brytyjska bomba zlokalizowana została 100 metrów od przeprawy promowej Karsibór. Eksplozja powstała w skutek jej detonacji, była by odczuwalna w promieniu kilkunastu kilometrów. Dodatkowo działanie Tallboya zostało tak zaprojektowane, by całą energię wybuchu przenieść na pobliskie obiekty, niszcząc je niczym podczas trzęsienia ziemi i czyniąc ich naprawę bardzo trudną i wysoce nieopłacalną.
Problem może nie ograniczać się do jednej bomby. Odnaleziony Tallboy jest prawdopodobnie pozostałością po nalocie przeprowadzonym 16 kwietnia 1945 roku. Wówczas samoloty RAF próbowały zatopić znajdujący się na terenie kanału niemiecki krążownik Lützow. Łącznie zrzucono 14 bomb tego typu, z których część nadal może zalegać na dnie.
Foto: Imperial War Museum
Miłośników historii nurkowania z pewnością zaciekawi niezwykle interesujący tekst Kariny Kowalskiej, kustosz Muzeum Nurkowania w Warszawie, przybliżający historię prac podwodnych w Polsce. Znajdziecie go w 13 numerze kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.