Bardzo możliwe, iż na dnie rzeki Foyle w Irlandii Północnej, odkryto wrak mini-okrętu podwodnego, pochodzący z II Wojny Światowej. Tamtejszy minister środowiska – Alex Attwood, po zapoznaniu się ze zdjęciami z sonaru, zdecydował zwrócić do ekspertów, aby rozwikłać tę zagadkę.
Tymczasowo zakazano nurkowań w okolicach odkrycia przy moście Foyle. Uznano bowiem, iż zbytnie zainteresowanie jednostką, nim zostanie ona w pełni zidentyfikowana, może wpłynąć znacząco na jej stan zachowania, a także bezpieczeństwo osób nurkujących.
„Wrak znajduje się dosyć płytko i jest ogólnie dostępny” – powiedział Attwood, dla angielskiej stacji BBC.
Jak podał korespondent tejże stacji – Mike McKimm, jest mało prawdopodobne, abyśmy mieli tu do czynienia z pełnowymiarowym okrętem podwodnym.
„Niemiecki U-boot, miałby prawie 10m wysokości i byłby widoczny, nawet podczas przypływu, zwłaszcza, że w Foyle, średnia głębokość to zaledwie 5m”
Z tego powodu wszyscy skłaniają się ku teorii o miniaturowym okręcie podwodnym. Zwłaszcza, że w 1944r. Niemiecka Kriegsmarine, posiadała bardzo udany model dwuosobowej mini-łodzi podwodnej – Seehund.
Pochodzenie jednostki nie jest jednak przesądzone, gdyż również strona brytyjska, była w posiadaniu podobnej jednostki, występującej pod nazwą X Craft. Niezależnie jednak czy mamy do czynienia z miniaturową łodzią podwodną, czy czymkolwiek innym, pewne jest, iż na dnie leży już od bardzo dawna.
„Póki miejsce nie zostanie zbadane, nie będziemy mieli 100% pewności na co trafiliśmy. Cały proces jest niestety mocno utrudniony przez bardzo słabą widoczność, panującą w rzece Foyle” – dodał korespondent BBC – Mike McKimm.
Wszyscy jednak liczą, iż odnaleziony wrak, okaże się niemiecką jednostką. Była by to sensacja i powód do snucia wielu, wielu opowieści, na temat szpiegowskiej misji jaką wykonywała jednostka, nim napotkała na problemy i spoczęła na wiele lat na dnie rzeki Foyle.
Źródło: bbc.co.uk