Na rynku sprzętu nurkowego firma NoGravity, to stosunkowo świeży gracz. Jednak stykając się z produktami sygnowanymi charakterystycznym niebieskim logo, ciężko przejść obok obojętnie. Przynajmniej tak było w moim przypadku. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta – jakość, dopasowanie do potrzeb klienta i jeszcze raz jakość.
Już pierwszy rzut okiem, powie nam bardzo wiele. Jeżeli mieliśmy wcześniej do czynienia z kilkoma różnymi ocieplaczami, to zawsze zwrócimy uwagę na pewne istotne detale, jak użyty materiał, wykończenie produktu, czy udogodnienia sprawiające, że korzystanie z niego staje się przyjemne.
Seria Narhwal, to „najlżejsza” półka w ofercie NoGravity. Zarówno pod względem ceny, jak i warunków do jakich jest dedykowana. Nie myślcie jednak, że nie sprawdzi się w surowych Polskich warunkach. Dzięki zastosowanym materiałom, ocieplacze Narhwal zapewnią komfortowe nurkowanie latem jak i zimą.
Omawiany produkt jest ocieplaczem trójwarstwowym, na który składają się dzianina Polartec Power Dry, która oprócz funkcji grzewczej zapewnia świetne odprowadzanie wilgoci od ciała nurka, zapobiegając wychładzaniu podczas sytuacji, kiedy do naszego skafandra dostanie się woda.
Środkową warstwę stanowi ocieplina właściwa w postaci materiału Climashield Apex. Wykorzystywana jest ona przy produkcji wielu ubrań do sportów ekstremalnych, ze względu na swoje wysokie właściwości termiczne. W zestawieniu wysoką żywotnością i odpornością na uszkodzenia mechaniczne, jest to wybór nr 1 dla wielu producentów odzieży sportowej/ekstremalnej.
Całość wieńczy oddychający Poliester NG, który również wykazuje dużą odpornośc na uszkodzenia mechaniczne. Dodatkowo ocieplacze NoGravity Narhwal posiadają elastyczne wstawki wykonane z materiały o nazwie Polartec Power Strech Pro.
Sam krój zwraca uwagę dużym dopasowaniem do ciała użytkownika. Oprócz szycia na miarę, producent zadbał też, aby klienci mogli w sklepach oferujących jego produkty, wybrać ten najlepiej odpowiadający ich fizjonomii z bagatela… 20 rozmiarów!
Całość wieńczą 3 kieszenie (2 na udach z lekkim skosem i jedna na piersi, zamykana na zamek błyskawiczny). Zamek jest dwukierunkowy, chroniony przez plisę wykonaną z tego samego materiału co ocieplacz. Zarówno mankiety jak i nogawki, zakończono elastycznym materiałem, nieabsorbującym wody. Tasiemki przy nadgarstkach oprócz łatwego ubierania, pozwalają na swobodny przepływ gazu w skafandrze.
Element na który osobiście zawsze zwracam uwagę – gumki przy nogawkach. Ważne żeby były szerokie. Nic tak mnie nie wkurzało w moim pierwszym ocieplaczu jak te małe cienkie cholerstwa. Tutaj są takie jak należy, wierzcie lub nie, taki drobiazg potrafi robić różnicę. Oprócz zapewnienia nam odpowiedniej temperatury podczas nurkowania, seria Narhwal pozwoli swoim użytkownikom trzymać się ciepło na łodzi i na brzegu, chroniąc przez wiatrem.
Cena: ok 1000pln
