Podwójny sukces eksploracyjny polskich nurków w Sintzi, najgłębszej jaskini Grecji.
Polska grupa nurków jaskiniowych pod przewodnictwem Bartka Pitali wybrała się podczas majówki na grecki półwysep Peloponez. Celem wyprawy była turystyka jaskiniowa oraz eksploracja i skartowanie nowych partii źródła Sintzi. Ta rozbudowana jaskinia o ciekawej morfologii jest jednocześnie najgłębszą podwodną jaskinią Grecji.
Położone w górach na wysokości 700 metrów n.p.m. wywierzysko odgrywa ważną rolę w lokalnym ekosystemie, stanowiąc rezerwuar wody, która w czasie częstej dla tego rejonu suszy nawadnia okoliczne tereny oraz zapewnia schronienie i dostęp do wody różnym gatunkom drobnych zwierząt.
Jaskinia posiada dwa przodki eksploracyjne. Dostępu do jednego z nich chroni niepokonana jak dotąd restrykcja na głębokości -95 metrów, drugi to natomiast wertykalny korytarz, wyeksplorowany do głębokości -153 metrów w 2008 roku, a w 2015 roku do głębokości -186 metrów.
Założeniem wyprawy było najpierw przejście terminalnej restrykcji na -95 metrach, a następnie eksploracja ciągnącego się za nią korytarza, aby podjąć próbę odnalezienia horyzontalnej kontynuacji jaskini w jej najgłębszych partiach.
W ciągu ponad tygodnia działań w Sintzi Bartek wykonał szereg nurkowań przygotowawczych i aklimatyzacyjnych oraz trzy nurkowania eksploracyjne. W ramach przygotowań zdeponowano wiele butli bailoutowych, stanowiących dodatkowe zabezpieczenie dla używanego systemu Dual CCR, uporządkowano i połatano również poręczówki w głębszych partiach jaskini.
Po 100 metrach eksploracji korytarza chronionego restrykcją udało się połączyć go na głębokości -160 metrów ze „studnią”, sięgającą najgłębszych partii jaskini. Eksploracja tych partii ujawniła dno studni na głębokości -190 metrów oraz wychodzący z niej horyzontalny korytarz. Na dnie studni wciąż leżał zrzucony przez poprzedniego eksploratora kołowrotek. Na ostatnim nurkowaniu Bartek zaporęczował 150 metrów nowego korytarza. Niestety korytarz nieprzerwanie opada łagodnie w dół. Osiągnąwszy maksymalną założoną głębokość -240 metrów, niemal równocześnie z zaplanowanym czasem dekompresji, Bartek zakończył eksplorację, mimo że korytarz wciąż ciągnie się obszernym przekrojem. Nurkowanie zostało zrealizowane zgodnie z planem praktycznie co do minuty i trwało nieco ponad 6 godzin, z czego 7 minut spędzone zostało w nowoodkrytych partiach.
Na podstawie zebranych przy wykorzystaniu konsoli nawigacyjnej Seacraft danych Bartek wykonał plany i profile głębokościowe obu wyeksplorowanych korytarzy oraz sporządził dokumentację video, na podstawie której grecki nurek Erikos Kranidiotis stworzył krótki film, pokazujący drogę na przodek oraz piękny, nowoodkryty korytarz.
Skład ekspedycji:
Agnieszka Strejczyk
Beata Ziemann
Jacek Strejczyk
Michał Rachwalski
Bartek Pitala
Erikos Kranidiotis
Stelios Stamatakis