Jeżeli zastanawiacie się nad poważną inwestycją w oświetlenie nurkowe, warto przeanalizować dokładnie opcje, które oferuje rynek. Oprócz produktów najpopularniejszych marek jak: Halcyon, Yellowdiving, Sea Monster, Ammonite czy Gral Marine, pojawiły się nowe ciekawe latarki, a wśród nich Strykr SL i Strykr 1800 marki Watershot.
To co rzuca się w oczy już na samym początku, to ciekawy i nowoczesny design oświetlenia oraz dosyć nietypowa budowa. Nie dajmy się jednak zwieść pozorom, oba modele to nie zabawki a konkretne oświetlenie w kompaktowym opakowaniu.
Zarówno Strykr SL, jak i Strykr 1800, dostępne są w dwóch wariantach. Roboczo podzieliliśmy je na wersję rekreacyjną i techniczną. Wszystko za sprawą limitów głębokości, które wynoszą do 40m lub 150m.
Modele przeznaczone do nurkowań w ramach limitów rekreacyjnych, oferują nam moc światła na poziomie 900 lumenów, z kolei techniczne świecą dwa razy mocniej, zapewniając siłę światła o mocy 1800 lumenów. Korzystać z nich możemy w 4 trybach – mocnym, średnim ekonomicznym i strobo.
Jako źródło zastosowano akumulatory litowo-jonowe, które regenerujemy za pomocą dołączonej do zestawu ładowarki. Podczas nurkowania, akumulator możemy umieścić przy pomocy specjalnego paska, na naszej butli. Oprócz modelu SL dedykowanego do limitów rekreacyjnych, gdzie w poszczególnych trybach otrzymujemy czas pracy odpowiednio – 1,5h (mocny), 3h (średni) 6h (ekonomiczny) i 15h (strobo), akumulator wystarczy w zależności od profilu na: 3h (mocny), 6h (średni) 12h (ekonomiczny) i 30h (strobo).
Aby nurkowanie mogło odbywać się bezstresowo, na każdym palniku widoczny jest poziom naładowania baterii, który poprzez swój kolor mówi nam, ile czasu pozostało do kolejnego ładowania.
Cena: 2249-2899
Źródło: www.watershot.com
