Egipski nurek ustanowił nowy rekord Guinnessa w kategorii najdłuższe nurkowanie w wodach otawartych. Instruktor nurkowania Saddam Killany spędził pod wodą 145 godzin i 30 minut, co przekłada się na nieco ponad 6 dni!
Próba pobicia rekordu rozpoczęła się w czwartek, 5 listopada, w egipskiej stolicy nurków technicznych Dahab. Tak wyczerpujące i wymagające zadanie zostało poprzedzone latami przygotowań oraz przeprowadzeniem wielu niezbędnych testów sprzętu i zastosowanych rozwiązań.
W końcu nurek, który ma spędzić pod wodą niemal tydzień, musi nie tylko jeść i pić, ale również odpoczywać, spać, zabijać czas (każdy, kto przeprowadził nieco dłuższą dekompresję, wie o czym mowa) i załatwiać wszystkie potrzeby fizjologiczne. Niezbędny był również udział odpowiednio przygotowanego i przeszkolonego zespołu asystującego przy próbie bicia rekordu.
W tym momencie wciąż jeszcze nie ma zbyt wielu informacji i szczegółów dotyczących rekordowego nurkowania. Ogólnoświatowe media wciąż jeszcze nie podjęły tematu, a z Egiptu napływają jedynie szczątkowe informacje o udanej próbie. W najbliższym czasie z pewnością jeszcze wrócimy do tego tematu, aby lepiej przybliżyć wyczyn Saddama Killany’ego.
Tymczasem pozostaje nam serdecznie pogratulować nowemu rekordziście, bo dokonał czegoś, co naprawdę robi olbrzymie wrażenie!
Jeżeli jesteś zainteresowany rekordami ustanawianymi w głębinach, na pewno zainteresuje cię artykuł legendarnego Nuno Gomesa zamieszczony w 8 numerze naszego kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.