W wodach przybrzeżnych Norwegii odnaleziono wrak niemieckiego krążownika „Karlsruhe” z czasów II wojny światowej. Okręt został zatopiony w 1940 roku i miejsce jego ostatniego spoczynku pozostawało nieznane przez niemal 80 lat. Na wrak natrafiono przypadkiem podczas inspekcji kabla zasilającego biegnącego po dnie Morza Północnego.
Krążownik należący do niemieckiej Kriegsmarine mierzył 174 metry długości i 9 kwietnia 1940 r. brał udział w inwazji na Norwegię. Nie da się jednak ukryć, że okręt nie zapisał zbyt barwnej karty na bojowym szlaku i po zatopieniu został zapomniany na kolejnych 80 lat.

„Karlsruhe” najpierw nieskutecznie walczył z nadbrzeżną artylerią, a wieczorem 9 kwietnia, znajdując się w drodze powrotnej do Niemiec, został zaatakowany i trafiony torpedą w rufę przez brytyjski okręt podwodny HMS „Truant”.

Chociaż istniała szansa na uratowanie unieruchomionej jednostki, to dowództwo podjęło decyzję o ewakuowaniu załogi i zatopieniu okrętu.
Po raz pierwszy na wrak natrafiono w 2017 roku, podczas inspekcji kabla zasilającego norweskiego operatora Statnett, który znajduje się na morskim dnie od 1977 roku. Wrak znajduje się w odległości 13 Mm od miasta Kristiansand, drugiego co do wielkości portu Norwegii, na głębokości 490 metrów i w odległości zaledwie 15 metrów od instalacji łączącej kablem energetycznym Danię i Norwegię.

Teraz nieznany okręt w końcu udało się zidentyfikować. Naukowcy pracujący przez ostatnie lata nad dokumentacją wraku, dokonali tego na podstawie zdjęć oraz skanów sonarowych kadłuba, a także po analizie szczegółów konstrukcyjnych, takich jak np. rozmieszczenie wieżyczek dział.

O losach okrętu wojennego Karlsruhe można przeczytać w podręcznikach do historii, ale nikt dotychczas nie wiedział, gdzie zatonął – powiedział Frode Kvaloe z Norweskiego Muzeum Morskiego.

Statnett podkreślił w swoim komunikacie prasowym, że gdyby lokalizacja wraku „Karlsruhe” była znana w momencie tworzenia instalacji biegnącej po dnie, to z pewnością zostałaby ona usytuowana w znacznie większej odległości.

Jeżeli interesują cię opowieści o wrakach statków i okrętów, to koniecznie musisz poznać niesamowitą historię „Perseusza”. Znajdziesz ją w 9 numerze naszego kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.