Podczas nurkowania, które odbyło się 27 sierpnia 2017 roku we włoskim jeziorze Garda, Wacław Lejko ustanowił nowy rekord służb mundurowych, zanurzając się na głębokość 249 metrów. Nurkowanie było prowadzone na obiegu otwartym i co ciekawe, jest to już trzeci raz w tym roku, kiedy poprawiono rekord służb mundurowych.
Całe nurkowanie by mogło zostać zakwalifikowane jako próba bicia rekordu służb mundurowych na obiegu otwartym, wymagało spełnienia kilku warunków. Po pierwsze podejmujący wyzwanie nurek, musiał być przedstawicielem w/w. Kolejne wymaganie dotyczy zespołu zabezpieczającego nurkowanie. Tutaj wszyscy muszą być przedstawicielami służb mundurowych w stanie czynnym. Trzecim i najbardziej oczywistym warunkiem, było pobicie poprzedniego rekordu – 241 metrów.
Trwające 423 minuty nurkowanie odbywało się, zgodnie z wytycznymi, pod okiem niezależnego świadka, w osobie instruktora nurkowania Pawła Lewickiego.
16 czerwca 2017 Wacław Lejko przeprowadził nurkowanie na głębokość 233 metrów. Próba była również realizowana w wodach jeziora Garda we Włoszech. Jednak mimo wspaniałego wyczyny, świeżo upieczony rekordzista niezbyt długo cieszył się swoim tytułem. Już 5 lipca swoim nurkowaniem na głębokość 241 metrów, rekord przejął Sebastian Marczewski.
Jak widać taka sytuacja tylko pozytywnie zmotywowała ustępującego rekordzistę i ten nie tracąc czasu, postanowił odzyskać tytuł najgłębiej nurkującego przedstawiciela służb mundurowych.
Zarówno czerwcowa próba, jak i tak z końca sierpnia, posiadają drugie dno. Najpierw była to chęć okazania wsparcia koledze, u którego zdiagnozowano nowotwór złośliwy, a tym razem była to chęć pomocy funkcjonariuszom policji i ich rodzinom, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji życiowej.
Źródło: biurorekordow.pl
[pro_ad_display_adzone id=”31298″]
