Strona Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu informuje o zakończeniu trzydniowej akcji wydobycia wraku niemieckiego okrętu. Jednostka była zlokalizowana na plaży w Podczelu. Dalszy los wraku został już określony i trafi on do Skansenu Morskiego.
Prace mające na celu wydobycie wraku prowadzone były od czwartku. Połączone siły Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu, Portowej Ochotniczej Straży Pożarnej „Tryton” oraz Urzędu Morskiego w słupsku, wspólnie starały się jak najsprawniej przeprowadzić cały proces.
Wrak nie jest nowym znaleziskiem. Informacje o nim pojawiały się już w roku 2011, jednak dopiero teraz warunki okazały się być na tyle sprzyjające, by w końcu móc podjąć się jego wydobycia.
Zadanie okazało się być bardzo czasochłonne i trzeba było poświęcić aż trzy dni, by doprowadzić je do końca. Najpierw wrak został odkopany, a następnie wypompowano całą wodę. Dopiero wtedy przystąpiono do wypłukiwania ton piachu, po którym możliwe było w końcu jego podniesienie.
Po czasochłonnej operacji przygotowania jednostki do podniesienia i tak konieczne było skorzystanie ze specjalistycznego sprzętu cięzkiego. Dyrektor Muzeum Oręża Polskiego – Aleksander Ostasz wyjaśnił, że koparki Urzędu Morskiego okazały się zbyt słabe. Istniało również ryzyko zalania i zasypania wraku, w związku z czym nie można było czekać zbyt długo.
W końcu przy użyciu mocniejszych maszyn, po dwóch godzinach, udało się podnieść wrak. W jego wnętrzu znaleziono i wydobyto: butlę do rozruszania silnika, pompę zęzową, dwie latarnie oraz różne drobniejsze elementy. Podobnie jak silnik jednostki trafią one do wspomnianego już Skansenu Morskiego.
Zdjęcia z całej akcji można obejrzeć na stronie domowej Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu.
Źródło: muzeum.kołobrzeg.pl Foto: youtube.com
